Metody naturalne zapobiegania ciąży są również szeroko zalecane przez WHO. Naturalnym Planowaniem Rodziny (NPR) nazywamy takie metody planowania lub zapobiegania ciąży, które polegają na obserwacji objawów i oznak świadczących o fazie płodności i niepłodności w cyklu miesiączkowym, bez podejmowania współżycia w okresie płodnym, jeśli chce się uniknąć ciąży (WHO, 1982).
NPR obejmuje kilka metod rozpoznawania płodności i niepłodności w cyklu miesiączkowym. Metody te opierają się głównie na wiedzy naukowej dotyczącej mechanizmów funkcjonowania męskiego i żeńskiego układu płciowego oraz na zrozumieniu objawów i oznak, które w sposób naturalny pojawiają się w cyklu miesiączkowym. Objawy te wskazują na płodność lub niepłodność kobiety w cyklu miesiączkowym.
Początek ewolucji dotyczącej ograniczania liczby urodzeń sięga czasów starożytnych, poczynając od dzieciobójstwa, poprzez sztuczne poronienia, aż do współczesnych metod planowania rodziny. Źródła sanskryckie starożytnych Indii podają interesujące sposoby zapobiegania ciąży, np. bierne zachowanie kobiety w czasie spółkowania czy też zatrzymanie oddechu przez kobietę w czasie wytrysku nasienia. Inna receptura pochodząca z tego samego kraju to jedzenie przez dwa tygodnie dużych ilości trzyletniej melasy. Sądzono, że jeżeli kobieta dokona takiego poświęcenia, to do końca życia pozostanie bezdzietna. Podobne efekty miało wywoływać wypicie mieszanki sporządzonej z rośliny kallambha, zmieszanej z odnóżami much pochodzących z najbliższej dżungli. Prostytutki w starożytnej Japonii i Chinach nakładały na szyjkę macicy kawałki naoliwionej tkanki bambusa.
„Puchar korzeni” opisany w Talmudzie zawierał gumę arabską, ałun w płynie i krokus ogrodowy, które utarte podawano z piwem.
W starożytnym Egipcie metody „bariery” należą do najstarszych udokumentowanych sposobów antykoncepcji. W Egipcie proponowano i stosowano barwne osłony płócienne-prezerwatywy, ale także dopochwowe krążki sporządzone z mieszaniny miodu i krokodylego łajna. Inna metoda zalecała przed spółkowaniem wprowadzenie do pochwy specjalnego przedmiotu, mógł to być szlachetny kamień, który miał na celu przeszkadzanie we wniknięciu nasienia do dróg rodnych. Jeszcze w VI wieku stosowano w Egipcie krążki dopochwowe wykonane z miąższu granatów lub fig. Północno afrykańscy Arabowie umieszczali kamień w macicy albo pochwie wielbłądów, próbując w ten sposób zapobiec ich zapłodnieniu podczas długotrwałych pustynnych podróży. Hipokrates rozważał zastosowanie tej metody antykoncepcji również u kobiet. W starożytności wkładki wewnątrzmaciczne wykonywano z drewna, szkła, kości słoniowej, złota, a nawet wysadzanej diamentami platyny. Niektóre z nich prawdopodobnie były używane w celu nielegalnego wywołania poronienia , nie zaś z powodu ich właściwości antykoncepcyjnych. Już około 1500 lat p.n.e, kobiety w Egipcie stosowały tampony nasycane płynem plemnikobójczym (nie znano jeszcze wówczas plemników). W średniowieczu mężczyźni pili napój ze spalonego jądra bezpłodnego muła. Indianki w Ameryce Południowej stosowały napary z ziół. W kulturze judajskiej odrzucano kontrolę urodzeń. Mogła być ona stosowana jedynie w wyjątkowych przypadkach realnego fizycznego niebezpieczeństwa związanego z ciążą lub w ciężkich sytuacjach życiowych. Powody te nie były akceptowane, gdyż byłyby sprzeczne z boskim naturalnym prawem płodzenia potomstwa. W greckiej kulturze antycznej istniały wśród lekarzy rozbieżne zdania na temat antykoncepcji i przerywania ciąży. Hipokrates wypowiadał się przeciwko wywoływaniu poronień. Twierdził, że zadaniem lekarza jest chronienie tego, co stworzyła natura. Przysięga Hipokratesa zawiera zdanie.: „Na niczyją prośbę nie podam trucizny ani niewieście nie podam środka poronnego”. Sprzeciwiając się sztucznym poronieniem, Hipokrates opracował inne metody zapobiegające ciąży.
Platon był zwolennikiem zmniejszenia rozrodczości ludności, a przerywanie ciąży uważał za dogodny środek prowadzący do tego celu. Jednak pod koniec życia zmienił zdanie, doszedł bowiem do wniosku, że zbytnie przestrzeganie jego zaleceń mogłoby spowodować wyludnienie kraju. Zmodyfikował więc swoje poglądy i zalecał wstrzemięźliwość płciową jako metodę NPR. Podobne poglądy na temat antykoncepcji i przerywania ciąży reprezentował Arystoteles.
W kulturze rzymskiej kobiety stosowały płukanie pochwy po stosunku, zalecany był też kondom. Starożytne Rzymianki „zapobiegawczo” piły wywar z liści drzewa, które nie dawało owoców. Afrykańscy Masajowie stosowali i stosują stosunek przerywany.
Jednolity pogląd, zakazujący przerywania ciąży i stosowania antykoncepcji, stosowany jest przez hierarchię kościelną. Przerywanie ciąży oznacza bowiem nie tylko „zabicie” nienarodzonego dziecka, tj. jego ciała, lecz – co gorsze – „zabicie duszy”, która jest obciążona grzechem pierworodnym.
Medycyna średniowieczna oparta głównie na magii i zabobonach, nie znała fizjologii rozrodu, gdyż badań nad antykoncepcją i rozrodem zakazywały surowe zasady moralne. Chociaż i tutaj były wyjątki. Otóż w trzynastowiecznej Europie św. Albert proponował jako metodę antykoncepcji jedzenie żywych pszczół, co było raczej karą, a często kończyło się fatalnie. W takich warunkach propagowane przez medycynę starożytnej Grecji i Rzymu metody antykoncepcji poszły w zapomnienie.
W renesansie Gabriel Fallopio, lekarz, zleca stosowanie prezerwatywy, sporządzonej z lnianego woreczka, jako środka ochronnego przeciwko kile. Aby zwiększyć skuteczność ochronną prezerwatywy, nasycano ją różnymi roztworami. Stosowano również prezerwatywy wykonane z jelit zwierzęcych. Dopiero w XIX w. zaczęto wykonywać je z lateksu.
Firma Grünenthal przedstawiła niezwykle ciekawe opracowanie, dotyczące badań nad tzw. antykoncepcją hormonalną roślinną. Przestudiowano kulturę i antropologię od czasów starożytnych do współczesnych. Zbadano i opisano 214 ziół, których przeznaczeniem była antykoncepcja.
Współczesna antykoncepcja hormonalna sięga czasów nowożytnych, jednak dopiero możliwość produkcji na skalę przemysłową doprowadziło do odkryć naukowych i ich zastosowań w praktyce. Rozwój doustnych środków antykoncepcyjnych zawdzięczamy odkryciu meksykańskiej rośliny o nazwie jams (pochrzyn), w której korzeniach odkryto diosgeninę, z której mógł być wytwarzany progesteron. Początkowo wyłącznym źródłem hormonów były zwierzęta. W celu wyprodukowania pojedynczej dawki potrzebnej dla jednej pacjentki, potrzebowano tysięcy zwierząt.
W XIX w. Thomas Robert Malthus, angielski socjolog i ekonomista, twórca teorii ludnościowej, podkreślił konieczność regulacji urodzeń i ograniczenie przyrostu naturalnego z uwagi na widmo głodu zagrażającego ludności. W tym też wieku antykoncepcja odrodziła się jako ruch społeczny, zmierzając powoli w kierunku naturalnego planowania rodziny. Kolebką ruchu na rzecz regulacji urodzeń była Anglia, skąd idee te przeniosły się na kontynent europejski i do Ameryki. Z ruchem społecznym propagującym konieczność regulacji urodzeń związane jest nazwisko Małgorzaty Sander, pielęgniarki amerykańskiej. W roku 1948 powstało Międzynarodowe Towarzystwo Planowania Rodziny. W Polsce międzywojennej gorącym propagatorem idei regulacji urodzeń był Tadeusz Boy-Żeleński, współtwórca pierwszej w Polsce Poradni Świadomego Macierzyństwa. Powstała ona w 1930 roku, ale działała bardzo krótko ze względu na ostre prześladowania. W 1957 roku powstała niezwykła placówka – Towarzystwo Świadomego Macierzyństwa, przemianowane w roku 1970 na Towarzystwo Planowania Rodziny, działające na terenie całego kraju.